FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie Zaaduptuj miłego pupilka.../........................... 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
O Legwanach zielonych...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zaaduptuj miłego pupilka.../........................... Strona Główna -> Jaszczurki

Alice
Site Admin*
Site Admin*



Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z FudoFnego MiasfkA:)

PostWysłany: Pią 14:32, 14 Kwi 2006    Temat postu: O Legwanach zielonych...
 
Temperatura : w najchłodniejszym miejscu ok. 26*C, pod promiennikiem do 38*C , w nocy od 20 do 25*C
Wilgotność : 60-90 %
Cykl naświetlenia : 12 godzin
Rodzaj pokarmu : zwierzęcy (25%) / roślinny (75%)
Uwagi : Potrzebne naświetlanie UVB (5.0%), wymagająca jaszczurka.

Legwan zielony jest jedną z najpopularniejszych jaszczurek wśród terrarystów. Aktywny w dzień. Istnieją 2 podgatunki: Iguana iguana iguana oraz iguana iguana rhinolpha. Oba te podgatunki objęte są II załącznikiem CITES. Żyją w Ameryce środkowej i południowej i na niektórych wyspach na morzu karaibskim. Jest to jaszczurka nadrzewna żyjąca w lasach deszczowych. Potrafi także świetnie pływać i żyje niedaleko zbiorników wodnych. Jaszczurki te są często kupowane przez ludzi którzy nic o nich nie wiedzą. Służą do szpanowania przed kolegami i do zabawy. Nieświadomy właściciel takiego legwana po pewnym czasie z przerażeniem patrzy jak zwierze robi się coraz większe. Często wtedy szybko stara się go pozbyć sprzedając w byle jakie ręce.. Jest jednak druga grupa ludzi którzy z wyobraźnią podchodzą do kupna i opieki nad legwanem zielonym. Trzeba pamiętać że kupno legwana to duża odpowiedzialność na lata bowiem jaszczurka ta żyje od kilkunastu do nawet 30 lat. Co sprawia że ta jaszczurka jest tak często kupowana? Na pewno niesamowity wygląd zielonego smoka.

WYGLĄD:
Legwan zielony jest masywną, dużą jaszczurką. Na wolności dorasta do ponad 2 m. W niewoli dorasta przeciętnie do około 1,5m. Młode osobniki mają kolor jasno zielony. Starsze osobniki mają kolor szarozielony lub jasnobrązowy i posiadają czarne pręgi na ciele i ogonie. Posiadają grzebień na grzbiecie i ogonie. Głowa jest krótka a pod nią zwisa duży fałd skórny. Pod żuchwą znajduje się duża okrągła łuska. Podgatunek I.i. rhinolpha posiada na nosie dwa lub trzy miękkie kolce. Legwan zielony wyglądem przypomina pradawne smoki. Istnieje pogląd że wizerunek smoka wziął się właśnie od żyjących wtedy legwanów.

ROZMNAŻANIE I ROZPOZNAWANIE PŁCI:
Nie jest zbyt łatwe. Fałd skórny pod gardłem jest większy u samców i wysunięty do przodu, u samic ma kształt trójkąta. Linia grzbietowa samiczek jest bardziej prosta w stosunku do samców. Samce przeważnie są większe, mają dłuższe kolce grzbietowe i na worku podgardłowym. Pory na udach są do 4 razy większe niż u samic.
Podczas godów samce przybierają intensywne kolory: pomarańcz, czerwień, złoto. Samce są na ogół większe choć nie zawsze. Gody legwanów zielonych przypadają na początek pory suchej (w naturze) czyli od listopada do stycznia. W terrarium dochodzi do zaburzeń pory godowej. Kopulacja zachodzi po zalotach, które jak i sama kopulacja są dość burzliwe i często prowadzą do zranień partnerów na całym ciele poprzez zadrapania i ugryzienia.. Samice na wolności składają jaja między lutym a kwietniem. 2 - 2,5 miesiąca po kopulacji. Samica składa jednorazowo od 20 do 40 jaj(zdarzały się przypadki zniesienia aż 80 jaj). Żeby samica złożyła jaja w terrarium należy włożyć jej pojemnik(głęboki) z wilgotną ziemią. Temperatura ziemi w pojemniku musi wynosić około 30 stopni. Jaja po złożeniu przenosimy do inkubatora. Inkubacja odbywa się w temperaturze 28-30 stopni. Wyklucie następuje po 65-90 dniach( max 115 dni). Młode po wykluciu mają długość od 18 do 26cm. Dojrzałość płciową osiągają w 3-4 roku życia.

ŻYCIE W GRUPIE:
Legwany zielone w naturalnym środowisku często żyją w grupach. Są to jednak zwierzęta tyretorialne i w warunkach terraryjnych przeważnie trzymane są pojedyncze osobniki. Za hodowlą jednego legwana przemawiają także inne czynniki: Wielkość terrarium, koszty utrzymania, brak możliwości rozpoznania płci w młodym wieku, a co za tym idzie niebezpieczeństwo zakupu dwóch samców, małe prawdopodobieństwo uzyskania potomstwa w warunkach sztucznych.

Zakup drugiego legwana w wieku dojrzałym, pozwalającym określić płeć, w celu rozpłodowym też wiąże się z dużym ryzykiem. Samce często nie akceptują nowej towarzyszki, nieco lepiej wygląda sytuacja gdy posiadamy samicę i dokładamy samca ale nie jest to regułą i zawsze należy mieć to na uwadze decydując się na drugiego osobnika. Najbezpieczniejszym sposobem wydaje się być zakup kilku osobników i z czasem pozostawienie jednego samca z paroma samicami jednak taka metoda ma w zasadzie tylko sens jeśli chcemy dochować się potomstwa i oczywiście dysponujemy odpowiednimi warunkami.

TERRARIUM:
Z racji, że nasz pupil osiąga dość znaczne rozmiary terrarium powinno być odpowiednio duże. Dla młodego osobnika może być mniejsze ale trzeba wziąć pod uwagę, że legwany rosną dość szybko i wkrótce może okazać się, że nasz podopieczny zwyczajnie z niego wyrósł.
Niekiedy można spotkać się z opinią, że młode legwany nie powinny być umieszczane w zbyt dużym terrarium gdyż dziczeją, jednak jest to nieprawdą. Narażone są jedynie na upadki z większych wysokości i rozbijaniem się o ściany w przypadku panicznej ucieczki ale można temu zaradzić odpowiednio urządzając terrarium.
Powinno być w nim dużo konarów, gałęzi, drabinek, półek czy mostków po których legwan mógłby się wspinać, a które jednocześnie stanowiłyby naturalną przeszkodę i nie pozwolą gadowi na rozwinięcie zbyt dużych prędkości.
Duże terrarium dla młodego legwana może być jedynie dla nas przeszkodą w jego złapaniu. Należy jednak pamiętać, że po zakupie malucha powinniśmy dać mu czas na aklimatyzację i „oswojenie” z naszą obecnością, a tym samym nie powinniśmy go bez potrzeby brać do rąk. Nie przestrzegając tej zasady narażamy naszego podopiecznego na duży stres, który i tak występuje poprzez zmianę otoczenia.
Większość źródeł jako optymalne wymiary dla dorosłego osobnika podaje 200cm x 200cm x 100cm (długość, wysokość, szerokość), jednak jeśli tylko posiadamy odpowiednie warunki lokalowe i zasoby pieniężne możemy się kierować zasadą, że im większe tym lepsze. Dla młodego legwana (30 – 40cm licząc długość z ogonem), wystarczające będzie terrarium o wymiarach 80cm x 100cm x 60cm (dł. wys. szer.). Bez względu na wymiar ważną rolę odgrywa wentylacja, która nie powinna być zbyt duża ze względu na możliwość przeciągu, ani zbyt mała. Otworów wentylacyjnych nigdy nie umieszczamy na przeciwległych ścianach. Mogą one być np. w przedniej ściance na dole oraz w tylnej części pokrywy lub górnej części boku.
Oczywiście sama „skrzynka” to nie wszystko, potrzebne nam będzie jeszcze wyposażenie, które zapewni naszemu smokowi odpowiednie warunki bytowania.

Promienie UVA/B
Jedną z rzeczy, o której często początkujący hodowcy nie mają pojęcia jest lampa emitująca promienie UVA/UVB. Możemy zastosować świetlówkę, żarówkę typu Power Sun lub Ultra Vitalux. W dwóch pierwszych przypadkach musimy pamiętać aby procent promieni UVB wynosił 5.0, a promieni UVA 30. Jeśli chodzi o lampę Ultra Vitalux to naświetlamy nią legwana z odległości ok. 1m: osobniki młodsze codziennie po ok. 10min, osobniki starsze co drugi dzień 10 do 15 min. Należy też pamiętać, że świetlówki efektywnie emitują promienie UV do 30cm oraz o konieczności ich wymiany po ok. pół roku, natomiast żarówki Power Sun emitują promienie do 2m i wymieniamy je wtedy gdy przestaną świecić.
Uwaga! Promienie UVA są niezbędne do stymulacji apetytu oraz aktywności gada, natomiast promienie UVB do syntezy witaminy D3.

Temperatura
W celu zapewnienia odpowiedniej temperatury możemy zastosować zwykłe żarówki typu lustrzanka, zarówno na mały jak i duży gwint. Moc żarówek dobieramy eksperymentalnie w zależności od wielkości terrarium oraz temperatury otoczenia. Wskazane jest umieszczenie kilku żarówek, np. 3,4, co pozwoli nam precyzyjniej ustawić odpowiednią temperaturę. Żarówki powinny być osłonięte lub umieszczone w takim miejscu aby zwierzak nie miał do nich bezpośredniego dostępu. W przeciwnym razie możemy narazić naszego podopiecznego na oparzenia.
Odpowiedni zakres temperatury w dzień to 25 stopni w najchłodniejszym miejscu do 35 stopni w najcieplejszym, a pod samym promiennikiem (lustrzanką) do 38 stopni, natomiast w nocy od 20 do 26 stopni.

Wilgotność
Kolejnym elementem wyposażenia jest basen. Pełni on potrójną rolę. Legwany przeważnie bardzo lubią się kąpać, co sprzyja przy przechodzeniu wylinki. Basen może pełnić również funkcję toalety, gdyż legi często się do niego wypróżniają. Wreszcie umieszczając kabel grzewczy pod basenem będziemy mogli w prosty sposób zwiększyć wilgotność. Jeśli wilgotność nie utrzymuje się na odpowiednim poziomie często wystarcza obfite spryskiwanie terrarium dwa razy dziennie. Do utrzymania wilgotności możemy posłużyć się również nawilżaczem powietrza, tzw. foggerem, czy wodospadem. Odpowiedni zakres wilgotności w dzień to 60 – 90%, natomiast w nocy do 100%. Do kontroli temperatury oraz wilgotności powietrza potrzebny będzie nam termometr i higrometr lub termohigrometr, który mierzy oba parametry. Dobrze jest zaopatrzyć się w taki, który ma możliwość pomiaru temperatury w dwóch miejscach, wówczas możemy ją kontrolować np. w najcieplejszym i najchłodniejszym miejscu terrarium.

Podłoże:
Jeśli chodzi o podłoże to w zasadzie nie ma jednoznacznej odpowiedzi jakie jest najwłaściwsze. Większość hodowców stosuje chyba kostkę kokosową ze względu na to, że utrzymuje ona świetnie wilgotność ale równie dobrze możemy zastosować np. sztuczną trawę. Nie stosujemy jednak niczego, co mogłoby być zjedzone przez legwana tzn. piasku, ziemi ogrodniczej, torfu itp.

Wystrój:
Tutaj mamy sporą dowolność. Mając na uwadze, że legwany zielone na wolności spędzają większość czasu na drzewach powinniśmy zapewnić im konary i grube gałęzie w układzie pionowym. Ściany możemy wykleić korkiem choć trzeba liczyć się z tym, że podrośnięte osobniki zniszczą go swymi ostrymi pazurami. Dobrze jest umieścić silne najlepiej sztuczne rośliny, które będą nie tylko ozdobą i imitacją biotopu ale po których legi także będą się wspinać. Nie zapominamy o estetycznej miseczce na pokarm i ewentualnie na wodę pitną. Ewentualnie ponieważ legi często piją z basenu albo zadowalają się wodą zawartą w pokarmie lub zlizują krople wody z roślin, czy szyb dlatego miseczka na wodę nie jest niezbędna.

HODOWLA
Aby cieszyć się zdrowym i dorodnym smokiem musimy spełnić parę innych warunków, poza odpowiednio urządzonym terrarium.

Stres
Stres jest ważnym negatywnym czynnikiem, często lekceważonym przez początkujących hodowców. Zmiana terrarium, otoczenia, opiekuna, czy nawet wystroju terrarium powoduje u zwierzęcia stres. Nie ma reguły, czy bardziej będzie zestresowany legwan młody, czy starszy, jest to cecha indywidualna. Zawsze jednak trzeba dmuchać na zimne i mieć na uwadze, że długotrwały stres może doprowadzić zwierzę nawet do śmierci. Dość powszechnym zjawiskiem jest brak lub całkowity zanik apetytu legwana po zakupie i przetransportowaniu do domu. Wynika to właśnie ze stresu i jest to rzecz można powiedzieć naturalna. Jeśli nasz pupil nie przyjmuje pokarmu przez dwa tygodnie, a nawet miesiąc nie ma powodów do paniki. Jest to okres adaptacji i bez względu na apetyt należy zapewnić mu w tym czasie maksimum spokoju. Wykonujemy w terrarium tylko niezbędne zabiegi typu wymiana wody, pożywienia, sprzątanie odchodów. Należy to robić bez gwałtownych ruchów, jednocześnie sprawnie i szybko. Starajmy się też nie poruszać za często w zbyt małej odległości od terrarium. Legwan powinien nas widzieć ale z bezpiecznej dla niego odległości. W ten sposób będzie przyzwyczajał się do naszego widoku i obecności. Przeważnie po spełnieniu tych warunków legwany przyjmują pokarm bez problemu.

„Oswajanie”
W tym miejscu powołam się na zdanie Ryśka Wiśniewskiego, który zawsze mówi, że woli używać słowa przyzwyczajenie niż oswojenie, gdyż legwan zielony jest gadem, a nie ssakiem i nigdy nie będzie z nami tak obcował jak kot, czy pies. Trzeba mieć to na uwadze przed zakupem zwierzęcia ponieważ często można spotkać się z mitami na temat łagodności i przywiązania do właściciela legwana. Jeśli ktoś przede wszystkim tego oczekuje niech od razu zrezygnuje z hodowli tego gatunku. Oczywiście nie oznacza to, że w domu będziemy mieli 1,5m bestię terroryzująca wszystkich domowników. W jakimś stopniu legwany się przyzwyczajają do ludzi i zazwyczaj są łagodne, poza okresem godowym lub wyjątkowo agresywnymi samcami.
Pierwszy etap przyzwyczajania został w zasadzie opisany w punkcie stres. Trzeba jednak dodać, że nie kończy on się wtedy gdy legwan pobiera już pokarm bez problemu. Jest to tylko oznaka, że stworzone przez nas warunki zostały przez niego zaakceptowane i czuje się w nich w miarę bezpiecznie. Nadal jednak musimy zwracać uwagę jak reaguje na naszą obecność w pobliżu terrarium. Jeśli przestaje panicznie uciekać gdzie się da, bić ogonem, zachowuje się w miarę spokojnie to możemy to już uznać za sukces i powoli przejść do drugiego etapu.
Teraz powinniśmy podjąć próbę delikatnego kontaktu fizycznego. Należy pamiętać, że cały czas nie zdobyliśmy jeszcze zaufania naszego pupila, a jedynie toleruje on naszą obecność. W tym etapie możemy nieco wydłużyć nasze prace pielęgnacyjne przy terrarium dając do zrozumienia legwanowi, że nie stanowimy dla niego zagrożenia. Podczas tych prac powolnymi ruchami możemy starać się go dotknąć, czy pogłaskać cały czas jednak obserwując reakcję. Zamknięte oczy będą dla nas znakiem, że zwierze boi się nas i należy takiego kontaktu natychmiast zaprzestać. Naprężony worek podgardłowy (lolok), też jest oznaką, że nie jesteśmy tu mile widziani. Zaprzestanie tych reakcji przy dotyku legwana świadczy, że zdobyliśmy już pewne zaufanie i możemy przejść do etapu trzeciego.
Teraz możemy pokusić się o częstszy dotyk, czy podawanie pokarmu z ręki. Należy jednak pamiętać, aby karmienie z ręki ograniczało się do podania paru smakołyków. Przy zbyt intensywnym karmieniu w ten sposób, mogą zajść problemy z samodzielnym pobieraniem pokarmu przez legwana. Możemy również pozwolić naszemu podopiecznemu na krótkie wyprawy poza terrarium. W tym przypadku musimy jednak zwrócić szczególną uwagę na kilka zagadnień. Legwany z natury są bardzo ciekawskie i z chęcią będą penetrowały pomieszczenie próbując wejść wszędzie tam gdzie nie powinny. Naszym zadaniem będzie odpowiednie „zabezpieczenie terenu”, aby zwierzak nie był narażony na jakiekolwiek niebezpieczeństwa. Należy pozastawiać wszelkie szczeliny za meblami, wersalkami itp. gdzie gad mógłby się wcisnąć, a skąd byłby problem go wydostać. Wiedząc, że legwany w naturze doskonale chodzą po drzewach, możemy spodziewać się, że będą one próbowały się wspinać na wszelkiego rodzaju sprzęty. Firanki, regały, szafki, kwiaty, wszystko to może być celem dla ciekawskiego lega. Szczególnie niebezpieczne są regały, szafy, czy wiszące szafki wraz z różnymi rzeczami na nich stojącymi. Są one o śliskiej powierzchni i zwierzak łatwo może spaść przy próbie wspinaczki pociągając za sobą książki, figurki, czy inne ozdoby. O ewentualnych konsekwencjach takich upadków chyba nie trzeba mówić. Nie należy także pozwalać legwanom na wycieczki do kuchni z wyżej opisanych powodów, jak również z powodów higienicznych i niebezpieczeństwem poparzenia zwierzęcia. Podczas tych spacerów cały czas powinniśmy obserwować pupila, gdyż jeśli zapomnieliśmy czegoś zabezpieczyć nasz leg szybko to odkryje. Trzeba też pamiętać o wyziębieniu gada, które szczególnie niebezpieczne jest dla młodych osobników.
Jeśli wszystko potoczyło się bez przeszkód, legwan przyzwyczai się do nas na tyle, że nie będzie odczuwał żadnego stresu przy próbie jego dotyku, czy nawet brania na ręce możemy wkroczyć w etap czwarty.
Właściwie można powiedzieć, że osiągnęliśmy już sukces ale żeby tego nie zniweczyć musimy cały czas utrwalać więź jaka wytworzyła się między nami, a naszym ulubieńcem. Nie spoczywajmy na laurach widząc, że legwan sam wchodzi nam na ramię, czy głowę, je z ręki i nie odczuwa przed nami żadnego lęku. Nadal musimy mu poświęcać dużo czasu. Uwaga! Należy mieć świadomość, że nie wszystkie legwany możemy „oswoić” do tego stopnia. Niektóre mimo braku lęku przed nami nie będą pozwalały nam na branie na ręce, czy sadzanie na ramieniu. Jest to uzależnione od charakteru jednostki. Nie ma też odpowiedzi na to jak długo potrwają poszczególne etapy. Mogą to być miesiące, a nawet lata, dlatego legwan zielony może być z powodzeniem hodowany tylko przez naprawdę cierpliwe osoby.

Higiena
Nie zapominajmy o niej zarówno w stosunku do gada jak i do siebie. Do codziennych czynności przy terrarium należy wymiana wody w basenie, sprzątanie odchodów, resztek pokarmu, zrzuconej wylinki. Co pewien czas powinniśmy wymieniać podłoże oraz przemyć gorącą wodą całe terrarium i wyposażenie. Ma to zapobiec rozwojowi pasożytów, roztoczy i pozwoli nam po prostu utrzymać terrarium w należytej czystości. Mając na uwadze, że legwany zielone mogą być nosicielami salmonelli należy oczywiście zachować należytą uwagę przy wykonywaniu tych czynności i przestrzegać podstawowych zasad higieny. Wodę z basenu (często z odchodami) wylewajmy bezpośrednio do miski klozetowej, a korzystając z wanny, czy zlewu przy myciu wyposażenia, umyjmy je dokładnie po zakończonych pracach.

Często można spotkać się z pytaniami typu: mam małą siostrę, czy brata albo, moja żona spodziewa się dziecka i czy w takim wypadku hodowla legwana nie będzie niebezpieczna? Odpowiedź brzmi: nie bardziej niż trzymanie psa, kota, czy królika. Gady mają nawet przewagę nad zwierzętami futerkowymi gdyż nie wywołują chorób alergicznych, które są coraz powszechniejsze. Należy oczywiście przyjąć zasadę, że po każdym kontakcie z każdym zwierzęciem myjemy ręce. Poza względami higienicznymi istnieją także obawy co do ugryzień i zadrapań przez legwana, które bywają bardzo bolesne ale nie wiążą się z jakimiś powikłaniami. Rany takie przemywamy wodą utlenioną, a na osobach dorosłych spoczywa odpowiedzialność za poczynania zarówno małego dziecka jak i naszego gada.

ŻYWIENIE:
To bardzo istotny element prawidłowej hodowli legwana zielonego. Pamiętając o tym, że jest to jaszczurka roślinożerna powinniśmy trzymać się zasady, że 80% diety powinny stanowić liście, pędy, kiełki, a 20% kwiaty, owoce i warzywa. Oczywiście nie wszystkie rośliny możemy podawać bez ograniczeń. Do nich należy zaliczyć wszystkie kapustne, a także sałatę, szczaw, rabarbar i szpinak, które zawierają duże ilości tzw. szczawianów, a te z kolei nie pozwalają na wchłanianie wapnia przez organizm legwana. Najlepiej jeśli w ogóle wyeliminujemy je, z diety legwana, szczególnie sałatę ponieważ poza szczawianami jest ona często siedliskiem metali ciężkich oraz środków chemicznych pochodzących z nawozów.
W okresie zimowym możemy nieco zwiększyć udział owoców i warzyw ze względu na trudności w zdobyciu roślin zielonych. Świetnym rozwiązaniem na ten ciężki okres jest kiełkownica. Urządzenie proste i niedrogie, do nabycia zazwyczaj w sklepach ze zdrową żywnością. Pozwala nam ona na kiełkowanie nasion w szybkim tempie i dużej ilości. Możemy się również posiłkować sadzeniem fasoli (jaś) w celu uzyskania liści i pędów. Latem z kolei polecane są w szczególności popularne rośliny łąkowe jak: mlecz, koniczyna, babka. Należy pamiętać aby roślin tych nie zbierać zbyt blisko ulic.
Wiele źródeł podaje niewielką ilość białka zwierzęcego w menu legwanów jednak opierając się na doświadczeniach hodowców można stwierdzić, iż zdrowemu dobrze karmionemu pokarmem roślinnym legwanowi jest ono zupełnie zbędne. Niekiedy białko zwierzęce zalecane jest ciężarnym samicom lub osobnikom chorym lub osłabionym ale w tym przypadku należy zasięgnąć porady doświadczonego znającego się na gadach weterynarza.
Kierując się tą zasadą nie podajemy naszemu podopiecznemu żadnego pożywienia typu: świerszcze, mysie noworodki, ser biały lub żółty, jajko. Niedopuszczalne jest również karmienie legwana pokarmem dla psów i kotów, czy resztkami z obiadu z czym niestety niekiedy można się spotkać i choć legwany często z chęcią przyjmują taki pokarm to należy pamiętać iż robią to wyłącznie z ciekawości, a skutki takiego żywienia są fatalne prowadząc zazwyczaj do przedwczesnego zgonu zwierzęcia.


Przykładowe menu legwana zielonego:


Liście i pędy:
- mlecz
- babka
- lucerna
- koniczyna
- chrzan
- rzodkiewka
- fasola
- groszek
- jeżyny
- maliny
- natka marchewki i pietruszki
- truskawki
- winorośli
- koperek
- szczypiorek
- zioła (np. melisa, mięta, bazylia)

Kiełki:
- lucerny
- soczewicy
- rzeżuchy
- słonecznika
- rzodkiewki
- soji
- fasolki munguskiej
- siemienia lnianego
- sezamu
- zbóż

Warzywa i owoce:
- morele
- melony
- kiwi
- papaja
- winogrona
- wiśnie
- śliwki
- brzoskwinie
- arbuz
- pomarańcze, mandarynki
- jabłko
- truskawki
- owoce leśne
- owoce suszone (np. figi, morele)
- marchewka
- cukinia
- ogórek
- rzodkiewka
- groszek zielony
- kukurydza
- dynia
- papryka
- pomidor
- por
- seler

Kwiaty:
- koniczyny
- róży
- mlecza
- akacji

Ważne aby legwan miał stały dostęp do sepii dla ptaków (startą posypujemy jedzenie lub podajemy w osobnej miseczce), podajemy też raz na 4, 5 dni np. calcium pantothenicum (wapno dostępne bez recepty w aptece), oraz gotowe preparaty witaminowe dostępne w sklepach zoologicznych zgodnie z zaleceniem na opakowaniu.
Legwany powinny mieć cały czas dostęp do pokarmu. Niekiedy zjadają go bardzo dużo, a nieraz urządzają sobie głodówkę ale nigdy nie należy mu ograniczać pokarmu.

PODSUMOWANIE:
Jak widać z powyższego pobieżnego opisu hodowla legwana zielonego nie należy wcale do łatwej. Często w sklepach można natknąć się na fałszywe opinie sprzedawców , którzy twierdzą iż jest to jaszczurka mało wymagająca, którą można żywić tylko sałatą i jabłkiem, która bardzo szybko się oswaja jak pies i w ogóle niewiele potrzebuje do szczęścia, a które wypływają tylko z chęci szybkiego zysku i niewielkiej wiedzy sprzedającego. Należy zawsze o tym pamiętać i nie dać się zwieść takim opowieściom. Uchroni to zarówno nas przed kłopotami w późniejszym okresie jak i gada przed skutkami nieprawidłowej hodowli.

Zawsze należy dokładnie przeanalizować wszystkie aspekty hodowli zanim zakupimy jakiekolwiek zwierzę, należy także zgromadzić niezbędną wiedzę w czym ma również w podstawowym stopniu pomóc ten artykuł.

W opracowaniu artykułu korzystałem z:
- „Legwan zielony podstawy hodowli” – J.Magierskiego i R.Wiśniewskiego
- Doświadczeń „legwaniarzy” z forum legwana zielonego na [link widoczny dla zalogowanych]
- Własnych doświadczeń

by Alice
[ don't copy]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zaaduptuj miłego pupilka.../........................... Strona Główna -> Jaszczurki
Strona 1 z 1

Wyświetl posty z ostatnich:   
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
Skocz do:  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin